Co śpiewamy??

Dobra koniec gadki. Gwizdy i tak bedą. Przyjdź w końcu na mecz to zobaczysz. Moze Ci sie jeszcze spodoba Razz

Róbta co chceta. Ja nie zamierzam brać udziału w robieniu z hali obory.
Ze sportowym pozdrowieniem.

To jednak nie koniec gadki Razz

Kurde, jakoś nie mogę Cię za bardzo zrozumieć Razz

Zrobimy obore ;p Wygwizdamy dabrowe !!!!

Tak tak wygwizdajmy dąbrowe... haha Very Happy

( nie umiem gwizać ;( ) Martką się nie przejmujcie i tak nie bierze przecież w tym udziału Wink

Ona sie martwi pewnie tym, że nie będzie mogła z Tobą przegadać całego meczu Cool

No ja nie moge Was zrozumieć Confused

Dobra, Matt, koniec gadki, bo nam sie wątek prywatny zrobił. Moje stanowisko w sprawie znacie, co zrobicie - Wasza brocha. Mnie w sobote na meczu nie będzie, bo jeszcze musze zostać w Krakowie.
Pozdrawiam.

EDIT: Dzięki za wycieczki osobiste Confused

a ja nie mam zamiaru nikogo wygwizdywac bo po pierwsze nie cumiem, po drugie mi sie nie chce, po trzecie nie bede kupowa trabki specjalnie zeby jakis kafarow wygwizdac, po czwarte chce zeby Artur wrocil.

Po piąte nikt Ci nie każe kupować. Po szóste - kto cały mecz trąbił na Emsiego tubie? Smile

jedna trabka, ktora ma na celu zdekoncentrowanie zawodnikow druzyny przeciwnej to nie to samo co wiesniackie, idiotyczne i celowe wygwizdywanie Dabrowy poniewaz 'oni nas wygwizdali'

;/

Interpretacja niektórych osób słowa "doping" mnie rozbraja. Dla mnie wiochą jest jak 99% hali siedzi na du.. zwłaszcza gdy gramy z silnym przeciwnikiem. Spotkania powinny mieć atmosfere a nie przypominać pogrzeb.

Ja też nie jestem za chamskim wygwizdywaniem Dąbrowy, wogóle za wygwizdywaniem przeciwnika. To wprowadza tylko niepotrzebnie nieprzyjemną atmosferę. fajniej jest jak ludzie umieją przyjąć przeciwnika, jaki by on nie był, i dobrze się bawić dopingując swoją drużynę. Takie jest moje zdanie. Mam nadzieję że w sobotę będzie doping na naprawdę wysokim poziomie Smile

Przydaloby sie pocwiczyc i wniesc wiecej przyspiewek na meczach. Drętwe jest spiewanie na okraglo tego samego. Trzeba zaczac zarzucac cos nowego (czegos co jest w spiewniku a tego nie uzywamy).

Pozdrawiam

No właśnie, ciągłe śpiewanie "UMKS Kielce" staje się dość monotonne. A może warto byłoby wydrukować parę przyśpiewek z forum i przećwiczyć przed meczem.

Wysłany: Sob 23:10, 01 Mar 2008

Takie coś mi przed chwilą do głowy wpadło (melodia od Obudzisz się dziś):
UuueeeMKaEees,
do boju do boju Kielce,
Nieważną jest rzeczą czy mecz ten wygramy,
Kibice zawsze z Wami!
Co Wy na to? Shocked